Sylwia napisała:
"Mam już swoje pytanie: Przeglądając sklepowy asortyment bardzo łatwo jest dobrać odpowiedni kolor cieni do oczu. Trudniej jednak jest za to zapłacić, ponieważ 4-kolorowe paletki kosztują kilkanaście złotych. Makijażystki jednak posiadają wielobarwne palety i trudno uwierzyć, by płaciły za nie tysiące złotych. Bo chyba można kupić je taniej, prawda? - Tylko gdzie to zrobić, by nie nabyć bubla?"
Moja odpowiedź:
Na wstępnie zaznaczam, że moja wypowiedź jest w pełni subiektywna. Będę mówić tylko o tych produktach, na których osobiście pracowałam/pracuję.
Droga Sylwio, masz rację, że małe paletki nie są ekonomiczne. O wiele bardziej opłaca się kupić dużą paletę z kilkudziesięcioma kolorami. Aktualnie posiadam paletkę kupioną na allegro za ok. 100 zł. Występuje ona pod kilkoma różnymi nazwami, m. in.: Manly, Beauties Factory, Mario Luigi. W rzeczywistości chodzi o tę samą paletę. Cóż mogę o niej powiedzieć... nie jest zła, ale do ideału również trochę jej brakuje. Nadaję się dla amatorów lub początkujących wizażystów. Zachwyca wielością barw i kolorów. Na pewno ktoś znajdzie coś dla siebie. Pracuje mi się na niej dobrze, ale liczyłam, że niektóre kolorki będą bardziej napigmentowane. Co do trwałości- jestem zadowolona. Pracuję na tych cieniach już prawie rok, malowałam do wielu sesji i nikt nigdy nie narzekał na jakość, czy kolor. Często także przeglądam inne blogi kosmetyczne i z tego, co widzę- to wiele wizażystek na niej pracuje. Cienie można nakładać na mokro jak i na sucho.
Z innych cieni średnio- półkowych polecam firmę Paese i Elf. Pracuję na cieniach tych firm w szkole i nie narzekam. Kolory bardzo dobrze napigmentowane i przede wszystkim trwałe. Mają tendencję do osypywania, jak zresztą większość cieni, dlatego zawsze najpierw maluję oko, a potem resztę twarzy. Cenowo wychodzą już trochę drożej, niż Manly, ale mimo wszystko polecam.
Z trochę droższych paletek, polecam Inglota, chociaż ostatnio mnie zawiódł. Kupiłam kilka kolorków z tej firmy i trwałość poniżej moich oczekiwań. Nie wiem, czy trafiłam na beznadziejną serię, czy po prostu firma osiadła na laurach i jedzie jedynie na dobrej opinii...
Ale i tak moim największym faworytem, jeżeli chodzi o cienie jest firma GLAZEL. Cudowne, przepiękne wprost kolory i fenomenalna trwałość. Szkoda tylko, że cena jest tak wygórowana, iż na razie o dużej palecie tej firmy mogę jedynie pomarzyć. To koszt powyżej 200 zł za jedynie kilkanaście odcieni...
Słyszałam również, że bardzo dobre są cienie firmy Sleek. Cena niezbyt wygórowana, a podobno trwałość i pigmentacja całkiem niezła. Sama ich nigdy nie stosowałam, a więc nie mogę polecić czy odradzić, ale na youtube i innych blogach jest dużo recenzji na ten temat. Osobiście przymierzam się do kupienia jednej paletki tej firmy na wypróbowanie.
Na koniec rada ode mnie: Warto zainwestować w bardzo dobrą bazę pod cienie. Solidna baza naprawdę potrafi sprawić cuda i dzięki niej cienie, nawet te tańsze będą trzymać się bardzo długo nie tracąc swojego koloru i świeżości.
Mam nadzieję, ze chociaż trochę pomogłam z wyborem najlepszej paletki :)
Dzięki za tak szczegółową odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńChyba najbardziej zachęciłaś mnie do pierwszej wersji cieni. Jeśli chodzi o ich przydatność, to mniej więcej jak długi jest ich termin ważności?
moja paleta ma waznosc do stycznia 2014, ale juz uzytkuje ja prawie rok. moja kolezanka ma taka sama palete i jej jest wazna do 2017 roku. trzeba pytac o termin waznosci na aukcjach :)
OdpowiedzUsuńDo 2017 roku to by było spoko. Taka ważna kwestia, a bywa, że producenci ją olewają i nie zamieszczają informacji na temat daty upływu terminu ważności.
OdpowiedzUsuńtak. jezeli ta paleta potrzebna Ci jest tylko do wlasnego uzytku, to oczywiscie kupic palete z najdluzsza data waznosci.
OdpowiedzUsuńLubię cienie paese. :) Świetnie się utrzymują, kolorki są intensywne. :P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej paletki Sleek.:P
UsuńŁadne kolorki, ale chyba nie wszystkich bym używała.. :/
P.S: A na ile Ci wystarcza ten puder? Wydajny jest? Może bym sobie taki zafundowała.. Byle był dobry. :)
Usuńwiesz co... mysle, ze w ciągu kilku dni napisze recenzje o nim na blogu ;)
UsuńW takim razie poczekam na recenzję. :)
UsuńA co do problemu z wypadaniem włosów: wypróbuj RADICAL ampułki są rewelacyjne i na pewno Ci pomogą. Są z tej serii też szampony i odżywki. :)
Ja właśnie planuje w niedalekiej przyszłości zakup jednej dużej paletki ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis!
OdpowiedzUsuńale dużo tego!
OdpowiedzUsuńja na razie jeszcze przygody z cieniami nie zaczęłam :))
OdpowiedzUsuń