środa, 27 lutego 2013

Kolorowy ślub

      Wiosna zbliża się ogromnymi krokami. Sezon ślubny już tuż tuż... Panny młode prześcigają się w wynajdowaniu najnowszych trendów ślubnych. A rynek? jak zwykle ma wiele do zaoferowania. 
       Kobietom znudziła się wszechobecna biel i kolor ecru. Nie wystarczające są już także barwne dodatki i biżuteria. Coraz popularniejsze stają się kolorowe suknie ślubne. W Polsce budzi to wiele kontrowersji. Od setek lat kobiety szły do ołtarza w białych sukniach, które oznaczać miały czystość i niewinność. Biel zarezerwowana była tylko dla panien młodych. Źle odbierano dziewczynę, która nałożyła białą sukienkę na czyjeś wesele. Kolorowa suknia ślubna oznacza w pewien sposób porzucenie polskiej tradycji i pójście za trendami obcych projektantów.
      Osobiście nie mam jeszcze wypracowanego zdania na ten temat. Wiadomo- wszystko się zmienia, świat idzie do przodu. Ludziom nudzi się już tradycja i pewne przyjęte zasady. Dużo ślubów odbywa się w określonym stylu, gdzie suknia ślubna w kolorze białym pasuje niczym piernik do wiatraka. Kobiety szukają czegoś, co powoli im się wyróżnić z tłumu i niewątpliwie kolorowa suknia daje taką możliwość. 

      Trochę zdjęć z internetu:












      Najwięcej kontrowersji wzbudzają jednak, moim zdaniem, czarne suknie ślubne. Czerń od wieków dla Polaków kojarzy się z czymś smutnym, związanym z żałobą, cierpieniem, odejściem bliskiej osoby. Osobiście- nigdy nie założyłabym czarnej sukni do ślubu. A Wy jak myślicie? Czy ta moda w Polsce ma rację bytu?





6 komentarzy:

  1. Szczerze to wg mnie tym modelkom najładniej w czarnych sukniach ale nie pasują mi one do ślubnych aranżacji. Kolor wyraża nastrój, nastawienie, a w naszym kręgu kulturowym czarny oznacza to, co sama pisałaś. Z drugiej strony kojarzy się jednak z elegancją, czyli suknie wieczorowe. Wieczorowe wyjście tak, ale ślub i wesele nie.

    Co do kolorowych to jestem bardziej przychylna, ale obawiam się, że co niektóre ciotki to by mnie na pal za to nabiły :P

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się. A ksiądz by zawalu dostal, jakbym wystąpila w rozowej sukni slubnej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. trzecia od góry jest po prostu piękna,taka jak z bajki :-) a co do czarnych to stanowczo NIE jako koloru sukni ślubnej. ślub z reguły hehe jest radosnym wydarzeniem,a te czarne dla mnie kojarzą się z czymś smutnym.sama źle bym się czuła idąc w takim kolorze sukni do ślubu , z resztą raczej by mnie przez próg kościoła w czymś takim nie wpuścili :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam na ślubie, gdzie panna młoda miała czarno-złotą suknię i wielki tatuaż smoka na plecach.

    OdpowiedzUsuń
  5. czarno-złota musiala wygladac naprawde imponujaco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dla mnie ślub to tylko biała suknia :)

    żadna z propozycji nie przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że jesteście ze mną i pozostawiacie ślad w postaci komentarzy. Bardzo mnie to podbudowuje i zachęca do dalszych działań.