wtorek, 25 marca 2014

Metamorfoza Beaty

Witajcie!
   Metamorfozę Beaty wykonałam już jakiś miesiąc temu, ale całkowicie zapomniałam umieścić efekty na blogu. Ci, którzy śledzą mój Fapage na Fb już dawno mogli podziwiać to, co wyszło. ci, którzy tam nie zaglądają mogą zobaczyć teraz.
   Metamorfozę wykonałam na potrzeby konkursu, w którym co prawda nic nie wygrałam, ale najważniejsze, że spędziłyśmy z Beatą wspaniałe popołudnie, a efekt końcowy przeszedł nasze oczekiwania. Zobaczcie sami, co wyszło!
   Beata jest dziewczyną, która na co dzień stawia na delikatny i subtelny makijaż w kolorach brązu, beżu i ecri. Byłyśmy ciekawe, jak będzie wyglądać w trochę mocniejszym, wieczorowym wydaniu. Zdecydowałam się na użycie żywych i połyskujących kolorów, m. in. fiolety, róże i niebieskości, a to wszystko przydymione białym cieniem. Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona, Beata również. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miała okazję ją malować.

a Wam, jak się podoba?











Kosmetyki:
*Silikonowa baza pod makijaż Studio Secrets anti-shine mattifying Loreal
*Kółeczko kamuflaży Kryolan nr 5
* Korektor kryjąco-rozświetlający pod oczy Art Scenic Eveline
* Podkład Maybelline Affinitone
  * Puder Kryolan Ant-Shine
* Bronzer Astor Skin Match 002 Brunette
*Róż z paletki Sephory
* Cienie Glazel
 *Baza pod cienie Hean 
*Tusz do rzęs Bourjois Queen Attitude
 *Cienie do brwi Eyebrow Kit Oriflame
*Żel do brwi Giordani Gold Oriflame
* Pomadka Manhattan Perfect Creamy&Care, nr 95D

17 komentarzy:

  1. Metamorfoza na duży plus ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak podziwiałam już na fb jak zobaczyłam Twój fanpage i jestem w szoku co Ty potrafisz zrobić z ludźmi. Jesteś mega, aż sama bym się poddała w Twe ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje bardzo! wiesz, nic nie stoi na przeszkodzie, gdy kolejnym razem zawitasz do Lublina ;)

      Usuń
  3. o kurcze, jestem w szoku - zupełnie dwie różne osoby. Widać, że dobry makijaż od razu dodał jej pewności siebie. Oczko jest świetne zrobione

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna metamorfoza :)
    A makijaż śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobra metamorfoza, pasują jej te granaty i inne odcienie niebieskiego. Pozdrawiam gorąco i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej :) Zauważyłam, że robisz piękne makijaże, cerę też masz piękną! Wydaje mi się jednak, że może nie u tej pani, ale u Ciebie trochę za bardzo wchodzisz cieniami poza załamanie powieki, masz duże, śliczne oczęta, zaznaczaj załamanie i kącik ciemniejszymi cieniami, żeby trochę złagodzić efekt i optycznie zmniejszyć oczko :) Ale za to masz piękny zmysł łączenia kolorów ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie w niektórych makijażach robionych na sobie, Aleksandra troszeczkę zbyt daleko wychodzi cieniami, jednak nie widzę uzasadnienia w Twojej tezie, że powinna zmniejszać sobie optycznie oczy, bo według mnie fakt, że poprzez makijaż są one pięknie zaakcentowane i powiększone jest jak najbardziej na plus. pozdrawiam Ania K.

      Usuń
  7. Przepiękne kolory, oczy są świetnie zrobione . Wspaniale podkreślają i wydobywają barwę tęczówek.jestem pod wrażeniem metamorfozy. Oby tak dalej. Ania K,

    OdpowiedzUsuń
  8. ja oczu wcale nie mam duzych. moja powieka jest mala, opadajaca i płaska. Musze ją optycznie powiekszac cieniami i specjalnie tworze linie zalamania powieki troche wyzej niz jest w rzeczywistosci. Jakbym nie wychodziła aż tak daleko cieniami, to przy otwartym oku nic nie byloby widac. Makijaz ma pelnic nie tylko funkcje upiekszajaca, ale nie mozna zapominac malujac siebie czy kogos aby od razu zwracac uwage na pewne "mankamenty", ktore nalezy zatuszowac. Ja do zdjec celowo troche podnosze brwi, zeby bardziej bylo widac polaczenie kolorow na otwartym oku. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Metamorfoza na + . Gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że jesteście ze mną i pozostawiacie ślad w postaci komentarzy. Bardzo mnie to podbudowuje i zachęca do dalszych działań.