sobota, 30 marca 2013

Życzenia

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja":)


Odpowiedzi na pytania+ recenzja tuszu Bourjois Queen Attitude

      Witajcie Kochani!
      Pod poniedziałkowym wpisem dostałam pytanie od Joanny, która zastanawia się z jakiej firmy najlepiej jest kupić tusz do rzęs.
      Droga Asiu- miałam do czynienia już z wieloma tuszami do rzęs i dla mnie jest tylko jeden bezapelacyjny HIT- to Maskara firmy Bourjois, Queen Attitude. 

Poniżej przedstawiam recenzję tego tuszu.

Opis producenta: 
"Nowa, wielozadaniowa maskara w odcieniu głębokiej czerni, zapewnia intensywny, tajemniczy makijaż oczu. Dzięki spiralnie nachylonej szczoteczce oraz delikatnej, intensywnie napigmentowanej formule, tusz zwiększa objętość rzęs, maksymalnie je wydłuża, idealnie rozdziela i ułatwia skośne malowanie z boku na bok.
Efekt: oczy są optycznie powiększone- wydają się dwa razy większe" 


Zalety:
- wspaniała szczoteczka, która pięknie rozdziela wszystkie rzęsy
- głęboki, czarny kolor
- wspaniale podkręca rzęsy
- nie rozmazuje się
- wydłuża, pogrubia
- nie robi cieni pod oczami
- tusz trzyma się nienagannie przez wiele godzin
- oko jest cudownie zaakcentowane, maksymalnie powiększone
- zgrabne opakowanie

Wady:
- cena...

Mój opis:
Po raz pierwszy na tusz trafiłam podczas wielkiej promocji w Rossmannie ponad pół roku temu. -40% na wszystkie kosmetyki do makijażu bardzo podziałało na moją kobiecą wyobraźnię. Akurat szukałam wtedy jakiegoś dobrego tuszu do rzęs. O firmie Bourjois słyszałam już wiele dobrego wcześniej, chociaż nigdy nie miałam styczności w tuszami tej marki. Na sklepie dostępny był tester, postanowiłam wypróbować produkt i się nie zawiodłam. Moje rzęsy po kilku ruchach szczoteczką były pięknie pogrubione i wydłużone. Moje zaskoczenie było tym większe, bo wcześniej nie użyłam zalotki, a to nieodzowny element mojego makijażu. Jednak rzęsy nawet bez  zalotki wyglądały super. Kupiłam tusz i od tamtego momentu nie wyobrażam sobie stosować czegoś innego. Maskara sprawdza się świetnie zarówno u mnie, jak i u osób, które maluję. Myślę, że znalazłam swój hit i nie będę szukać dalej. 
      Niestety, wielkim minusem jest cena tego produktu. W Rossmannie bez promocji kosztuje on AŻ 50 zł!!! Dla mnie jest to mega drogo jak na tusz do rzęs. Jednak szczęśliwy traf chciał, że trafiłam na ten tusz w jednej małej drogerii w centrum handlowym w Lublinie i nie mogłam uwierzyć, iż kosztuje on tam jedyne 38 zł. Ogromna róznica w cenie. Takze wszystkim zainteresowanym polecam poszukanie tego tuszu w tańszej cenie, nie warto przepłacać!

Na koniec kilka zdjęć: 



wtorek, 26 marca 2013

Bolesna prawda o kobiecych sylwetkach... cegła

FIGURY RÓWNE:
- kolumna
- waza
- cegła

CEGŁA:
- dosyć szerokie ramiona
- brak wcięcia w talii
- masywne uda i płaskie pośladki
- krępe uda i łydki
- średni biust

      Kobiety, które posiadają figurę cegły bardzo często narzekają na swoją męską budowę ciała i płaską pupę. Uważają swoje ciało za mało kobiece i nieatrakcyjne. Jednak można to bardzo łatwo zmienić poprzez sztuczne wytworzenie talii oraz zaokrąglenie pośladków dobierając odpowiednie ubrania. 

NAKŁADAJ:
- marynarki, bluzki i sukienki posiadające wcięcie w talii
- dekolty kopertowe wiązane w talii
- buty na słupku z zaokrąglonym czubkiem
- asymetryczne spódnice
- bluzki, sukienki z lejącym dekoltem
- spódnice ze wstawkami

UNIKAJ:
- marynarek z poduszkami
- dwurzędowych płaszczy
- koturn
- spódniczek mini
- topów na cienkich ramiączkach

Poniżej kilka zestawów mojego autorstwa:

TAK:


NIE:

poniedziałek, 25 marca 2013

Sesja z Karoliną

      Zgodnie z wczorajszymi obietnicami, dzisiejszy wpis będzie o sesji zdjęciowej, w której miałam okazję uczestniczyć osobiście jako wizażystka, a zarazem jako modelka. 
      Sesja odbyła się 1,5 tygodnia temu i zdjęcia miałam już po kilku dniach, ale chciałam jeszcze trochę potrzymać Was w niepewności i efekty zamieszczam dopiero teraz. Na pierwszy ogień- moja koleżanka- Karolina. 
      Karolinę miałam okazję malować już po raz drugi. Nie była to jej pierwsza sesja zdjęciowa. Moim zdaniem przed obiektywem czuła się jak w ryba w wodzie. Z racji tego, że Karolina na co dzień ubiera się i maluje przeważnie na czarno, chciałam trochę odejść od jej stylu i wykonałam delikatny makijaż w odcieniach turkusu i błękitu, a to wszystko podkreślone złotym cieniem pod łukiem brwiowym. Aby dodać efektu blasku i świeżości- przykleiłam tuż nad linią rzęs cyrkonie 3D. Makijaż był robiony za pomocą taśmy bezbarwnej przyklejonej po bokach powieki, aby uzyskać bardzo ostry kontur oka. Uznałam, że taka technika będzie odpowiednia dla kształtu oka, jakie posiada Karolina. Makijaż miał być trochę baśniowy, romantyczny i raczej nie do chodzenia na co dzień. Karolina była zadowolona z efektu końcowego, ja również. 

***

      Pod tym wpisem możecie zostawiać pytania w ramach "Waszych Poniedziałków". Macie czas do jutra do północy. Jeżeli ktoś nie wie o co chodzi zachęcam do przeczytania Regulaminu!

Zdjęcia wykonała Michalina Woźniak. Tutaj możecie obejrzeć więcej jej prac.







niedziela, 24 marca 2013

Odrobina humoru na osłodę

      Lubicie czary humor? Ja bardzo! Zwłaszcza, jeżeli dotyczy tak ciekawych zagadnień, jak opracowane pytania na egzamin czeladniczy, który czeka mnie za kilka tygodni. 
Za każdym razem, gdy myślę, że juz naprawdę nic nie jest w stanie mnie zdziwić- głupota ludzka znów daje o sobie znać i to ze zdwojona siłą. 

Tekst autentyczny. "Ktoś" tak wspaniale odpowiedział na pytania z "Zasad bezpieczenstwa", ze zapewnil mi robotę na caly dzien, ale ten tekst pobił juz wszystko. 
Pytanie brzmiało:
"W jaki sposób tamujemy krew w przypadku rany szyi?"
odpowiedz?: "Należy założyć opaskę uciskową (...) Należy obserwować zranioną kończynę, jeśli zacznie sinieć opaskę należy lekko rozluźnić."
Gratuluję głupoty! Nie wiem, kto to pisał, ale proponuje, aby sam zalozyl sobie opaske uciskowa na szyje i sprawidzil, co sie wtedy stanie...


................

Myślę, że na dziś wystarczy. Bo jeszcze sie wystraszycie i nie będziecie czytać mojego bloga :)

Przejdźmy do informacji przyjemniejszych, niż opaski uciskowe. Już jutro na blogu ukaże się pierwsza tura zdjęć z mega sesji zdjęciowej, w roli głównej-  Karolinka ;) Dziś mała zapowiedź:


      Kochane- pamiętajcie, że jutro kolejny poniedziałek, więc pomyślcie nad pytankami ;) 

Liebster Award

      Kilka dni temu Szczypta Pieprzu nominowała mnie do Liebster Award. Dziękuję.

Zasady zabawy:

„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”

Moje odpowiedzi ;)


1. Bez jakiej rzeczy nie ruszasz się z domu?
Bez bielizny.

2. Wolisz mieszkać w małym czy dużym mieście?
W dużym.


3. Jakie miejsce na świecie najchętniej byś odwiedził/a?
Nie ma jednego konkretnego miejsca. 


4. Kim chciałeś/aś zostać będąc dzieckiem?
Zakonnicą.


5. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie?
Zakrztuszenie dropsem "Mentos"


6. Wolisz psy czy koty?
KOTY, KOTY, KOTY!!! <3


7. Jakie 3 rzeczy byś zabrał/a na bezludną wyspę?
Gwiazdkę z nieba, trochę słońca i uśmiech. 


8. Jeśli za tydzień miałby być koniec świata to byś zrobił/a?
Kupiłabym sobie sukienkę z Hugo Bossa.


9. Wolisz kawę czy herbatę?
Herbatę z pokrzywy.


10. Dlaczego zacząłeś/aś prowadzić bloga?
Stwierdziłam, że to już ten moment, aby zaistnieć w sieci. Mieć coś więcej, niż konto na Facebooku i na Naszej Klasie. Czułam nieodpartą potrzebę dzielenia się swoją wiedzą i umiejętnościami z innymi. Chciałam pokazać kobietom, że mogą być piękne, niezależnie od tego, ile mają lat i jakie doświadczenia za sobą. 

11. Co zawsze poprawia Ci humor?
Głupota innych.

Moje pytania:
1. W jakim stylu się ubierasz?
2. Jaki jest Twój ulubiony sklep?
3. Jak brzmi Twoje motto życiowe?
4. Jakie cechy Cię najbardziej denerwują u innych ludzi?
5. Jak wyobrażasz sobie swoje życie za 10 lat?
6. Lubisz dzieci?
7. Czy uważasz, że w Polsce jest przyszłość dla młodych ludzi?
8. Wymień swoje 3 największe zalety.
9. Boisz się pająków?
10. Ulubiona pora roku?
11. Co chciałabyś mi teraz powiedzieć?

Do zabawy nominuję:

czwartek, 21 marca 2013

Odpowiedzi

      Dzisiejszy wpis będzie dotyczył pytań, jakie zostały mi zadane kilka dni temu w ramach "Poniedziałku z Waszymi pytaniami".

Sylwia napisała:
"Mam już swoje pytanie: Przeglądając sklepowy asortyment bardzo łatwo jest dobrać odpowiedni kolor cieni do oczu. Trudniej jednak jest za to zapłacić, ponieważ 4-kolorowe paletki kosztują kilkanaście złotych. Makijażystki jednak posiadają wielobarwne palety i trudno uwierzyć, by płaciły za nie tysiące złotych. Bo chyba można kupić je taniej, prawda? - Tylko gdzie to zrobić, by nie nabyć bubla?"

Moja odpowiedź:
Na wstępnie zaznaczam, że moja wypowiedź jest w pełni subiektywna. Będę mówić tylko o tych produktach, na których osobiście pracowałam/pracuję. 

Droga Sylwio, masz rację, że małe paletki nie są ekonomiczne. O wiele bardziej opłaca się kupić dużą paletę z kilkudziesięcioma kolorami. Aktualnie posiadam paletkę kupioną na allegro za ok. 100 zł. Występuje ona pod kilkoma różnymi nazwami, m. in.: Manly, Beauties Factory, Mario Luigi. W rzeczywistości chodzi o tę samą paletę. Cóż mogę o niej powiedzieć... nie jest zła, ale do ideału również trochę jej brakuje. Nadaję się dla amatorów lub początkujących wizażystów. Zachwyca wielością barw i kolorów. Na pewno ktoś znajdzie coś dla siebie. Pracuje mi się na niej dobrze, ale liczyłam, że niektóre kolorki będą bardziej napigmentowane. Co do trwałości- jestem zadowolona. Pracuję na tych cieniach już prawie rok, malowałam do wielu sesji i nikt nigdy nie narzekał na jakość, czy kolor. Często także przeglądam inne blogi kosmetyczne i z tego, co widzę- to wiele wizażystek na niej pracuje. Cienie można nakładać na mokro jak i na sucho. 



      Z innych cieni średnio- półkowych polecam firmę Paese i Elf. Pracuję na cieniach tych firm w szkole i nie narzekam. Kolory bardzo dobrze napigmentowane i przede wszystkim trwałe. Mają tendencję do osypywania, jak zresztą większość cieni, dlatego zawsze najpierw maluję oko, a potem resztę twarzy. Cenowo wychodzą już trochę drożej, niż Manly, ale mimo wszystko polecam. 


      

      Z trochę droższych paletek, polecam Inglota, chociaż ostatnio mnie zawiódł. Kupiłam kilka kolorków z tej firmy i trwałość poniżej moich oczekiwań. Nie wiem, czy trafiłam na beznadziejną serię, czy po prostu firma osiadła na laurach i jedzie jedynie na dobrej opinii...

      Ale i tak moim największym faworytem, jeżeli chodzi o cienie jest firma GLAZEL. Cudowne, przepiękne wprost kolory i fenomenalna trwałość. Szkoda tylko, że cena jest tak wygórowana, iż na razie o dużej palecie tej firmy mogę jedynie pomarzyć. To koszt powyżej 200 zł za jedynie kilkanaście odcieni...


      Słyszałam również, że bardzo dobre są cienie firmy Sleek. Cena niezbyt wygórowana, a podobno trwałość i pigmentacja całkiem niezła. Sama ich nigdy nie stosowałam, a więc nie mogę polecić czy odradzić, ale na youtube i innych blogach jest dużo recenzji na ten temat. Osobiście przymierzam się do kupienia jednej paletki tej firmy na wypróbowanie.


      Na koniec rada ode mnie: Warto zainwestować w bardzo dobrą bazę pod cienie. Solidna baza naprawdę potrafi sprawić cuda i dzięki niej cienie, nawet te tańsze będą trzymać się bardzo długo nie tracąc swojego koloru i świeżości.

Mam nadzieję, ze chociaż trochę pomogłam z wyborem najlepszej paletki :)

wtorek, 19 marca 2013

Bolesna prawda o kobiecych sylwetkach... waza

Figury RÓWNE:
- kolumna
- waza
- cegła

Waza:
- ramiona i biust są proporcjonalne do bioder
- długa talia
- długie, smukłe nogi
- duży biust


      Figura wazy jest bardzo proporcjonalna. Sylwetka ta charakteryzuje się dużym biustem, widocznym, ale niezbyt dużym wcięciem w talii i szczupłymi nogami. Jest to figura bardzo harmonijna, zrównoważona, często nazywa klepsydrą z mniejszą różnicą obwodów. 

NAKŁADAJ:
- krótkie marynarki, kurtki i swetry
- bluzki oraz sukienki z dekoltami w kształcie litery V
- spodnie rurki
- kamizelki
- bluzki i sukienki z rękawami o długości 3/4
- duże bransoletki
- bluzki z zaznaczoną talią
- spódnice ołówkowe, tulipanowe, które rozszerzają się ku dołowi
- płaszcze i żakiety z baskinką

UNIKAJ:
- kwiecistych sukienek
- bardzo wysokich szpilek
- sukienek/bluzek oversize
- koszul zabudowanych pod samą szyję

Poniżej kilka zestawów, oczywiście mojego autorstwa. 

TAK


NIE

poniedziałek, 18 marca 2013

Poniedziałki z Waszymi pytaniami

      Pora, aby rozpocząć kolejny cykl na blogu pod nazwą "Poniedziałki z Waszymi pytaniami". Wiem, że wiele osób czyta mojego bloga i komentuje. Za wszelkie komentarze bardzo dziękuję, ponieważ motywują mnie one do dalszego działania i pokazują, co powinnam zmienić, aby blog był bardziej wartościowy i ciekawy. I to właśnie te komentarze, nie będę ukrywać, że głównie osób anonimowych, skłoniły mnie do zorganizowania nowego cyklu. 
      O co w tym wszystkim chodzi? Sprawa jest prosta. Co tydzień, w każdy poniedziałek pod wpisem każdy może zadawać mi pytania z dziedziny wizażu, stylizacji i kosmetyków, a ja w ciągu 5 dni odpowiem na wszystkie w osobnym wpisie. Możecie pytać o co tylko chcecie z powyższych dziedzin. Maksymalnie można zadać mi 3 pytania. Dajmy szansę każdemu... Na pytania czekam w każdy poniedziałek do godziny 23.59. Mile widziane również zdjęcia na maila, gdy pytacie o najlepszy makijaż do danego typu twarzy, oka itp. Na wszystkie pytania odpowiem z ogromną chęcią. Warunek jest tylko jeden: prosiłabym, aby każda osoba, która zada pytanie dodała mój blog do obserwowanych(proszę podać w komentarzu nick pod którym obserwujesz) lub polubiła mój Fan Page na facebooku (przy wyborze tej opcji proszę o podanie imienia i pierwszych 2 liter nazwiska, abym wiedziała o kogo chodzi). Mam nadzieje, że wizja Poniedziałków Wam się podoba i już pod tym wpisem dostanę mnóstwo pytań. 

      Na koniec gorąco zapraszam do odwiedzenia bloga mojej koleżanki, której pasją również jest wizaż. Znajdziecie tam wiele makijaży na każdą okazję i recenzje kosmetyków Blog Dominiki. Miłego czytania :)

niedziela, 17 marca 2013

Pierwszy krok do makijażu doskonałego... pędzle

      Moim zdaniem, pierwszym krokiem do wykonania profesjonalnego makijażu jest posiadanie odpowiednich pędzli. Ktoś od razu na wstępie zapyta, co to znaczy, że pędzel jest "odpowiedni". A no, oznacza to tyle, że wykonany został z włosia naturalnego. Tutaj mamy szerokie pole wyboru. Rynek oferuje zestawy z sobola, kucyka, lisa, wiewiórki, kuny, kozy, borsuka... Firm także jest cała gama. Zaczynając od najtańszych, kończąc na najdroższych- wartych kilkaset złotych. Nie chcę w tym momencie rozwodzić się nad tym, jakie firmy ja polecam, a jakie odradzam, bo o tym może jeszcze kiedyś napiszę w osobnym poście. Pragnę pokazać, w jaki sposób używać pędzelków, aby wykonanie makijażu stało się proste i przyjemne. 
      Założę się, że duży odsetek kobiet czytających w tym momencie mojego bloga wykonując codzienny makijaż używa zwykłej gąbki na patyku, zwanej ładniej pacynką. Ja także byłam jej wierna przez długie lata, gdy jeszcze nie miałam nic wspólnego z wizażem i malowałam się na szybko przy jednej świetlówce w ciemnej łazience. Na kursie wizażu pokazano mi, że istnieje coś takiego, jak pędzelek, i o dziwo, nie tylko jeden, a mnóstwo pędzelków, z którymi warto by się było zaprzyjaźnić. Potem poszło już z górki. Zdobytą wiedzą chciałabym teraz podzielić się z innymi kobietami, które marzą o wykonaniu fajnego makijażu, ale nie wiedza, jak się do tego zabrać.
      
Na powyższym zdjęciu widnieje zestaw moich osobistych pędzelków, które towarzyszą mi każdego dnia, gdy wykonuję makijaż sobie i innym. 
Pędzle skośnie zakończone, płaskie. Idealne do wykonywania makijażu metodą tzw: V-ki lub do rozświetlania powierzchni pod łukiem brwiowym. 
Pędzel, tzw: koci języczek. Moim zdaniem, niezbędny w makijażu. Służy przede wszystkim do rozcierania granic między cieniami. Możemy nim także nakładać sam cień, dzięki temu efekt będzie delikatniejszy i uzyskamy przydymione oko.
Malutki płaski pędzelek, idealny do akcentowania wewnętrznego kącika oka. 
Pędzelki do malowania ust. Sprawdzają się świetnie, zarówno w nanoszeniu pomadki jak i błyszczyka. 
Pędzelki płaskie do nanoszenia cieni. Dzięki zróżnicowanym wielkościom sprawdzają się idealnie do każdego kształtu i wielkości oka. 
Pędzelki do robienia kresek. Pierwszy od góry świetnie sprawdza się do akcentowania dolnej powieki lub do robienia tzw: rozdymionej kreski na górnej powiece. Drugi i trzeci- zapewniają zrobienie idealnej i perfekcyjnej kreski.
Pędzel do nanoszenia korektora. Powinien być wykonany z włosia syntetycznego, aby zapobiec wchłanianiu zbyt dużej ilości kosmetyku w pędzel. 
Pędzel do nanoszenia pudru sypkiego, prasowanego lub brązującego. Świetnie sprawdza się do konturowania twarzy.
Pędzel do nakładania różu skośnie ścięty.

Pędzel do rozprowadzania płynnego podkładu. Wykonany ze sztywnego sztucznego włosia, które zapewnia optymalne nałożenie kosmetyku, nawet w najtrudniej dostępne miejsca na twarzy.  

wtorek, 12 marca 2013

Bolesna prawda o kobiecych sylwetkach... kolumna

      Figury RÓWNE:
- kolumna
- waza
- cegła

Kolumna:
- ramiona równoważne z biodrami
- niewyraźne wcięcie w talii
- długie nogi
- średni biust


      Największe atuty kolumny to proporcjonalna sylwetka i długie nogi. Kolumny noszą przeważnie rozmiar 36/38. Jest to typ sylwetki, któremu bardzo niewiele brakuje do ideału. Ważne, aby nie wstydzić się swoich kształtów i nie ukrywać swojej sylwetki pod workowatymi ubraniami, które zaburzają proporcje. 

NAKŁADAJ:
- rybaczki oraz spodnie 7/8
- dopasowane żakiety
- bluzki i sukienki z wyraźnie zaznaczoną talią
- spódnice w kształcie litery A
- bluzki i sukienki z dekoltami w kształcie litery U i V
- płaszcze z kieszeniami na biodrach i z paskiem w talii

UNIKAJ:
- bluzek i sukienek z obniżoną talią
- krótkich bluzeczek i topów
- ubrań typu oversize
- bezkształtnych marynarek
- prostych sukienek

Poniżej przedstawiam kilka zestawów swojego autorstwa

TAK

NIE

sobota, 9 marca 2013

Makijaż morski


      Prezentuję wam makijaż, który wykonałam w czwartek na spotkanie ze znajomymi. Zdjęcia są, jakie są, niestety... miałam zamiar zrobić również fotki całej stylizacji, ale byłam juz spóźniona i przedstawiam samo oko, nawet bez pomalowanych rzęs :( Mam nadzieję, że mimo wszystko się Wam podoba. Makijaż wykonałam używając paletki Manly 120 kolorów. 



środa, 6 marca 2013

Makijaż wiosenny

      Wiosna zbliża się wielkimi krokami. Niektórzy już chowają zimowe buty i płaszcze do szafy rozkoszując się ciepłymi promykami wiosennego słoneczka, które nieśmiało wygląda zza chmur. I mnie także udzieliła się ta pozytywna aura. Wiosna jest wspaniałym czasem do regeneracji i zmian. Postanowiłam sobie aktywnie działać i uczestniczyć w różnych projektach dotyczących wizażu oraz stylizacji. 
      Na prośbę czytelników mojego bloga wstawiam dziś kolorowy wiosenny makijaż. Modelką została moja koleżanka- Asia, dobrze wam już znana z notki o makijażu wieczorowym. Gdy myślimy o wiośnie, pierwsze co nasuwa się na myśl, to pastelowe, barwne odcienie. W tym wypadku postawiłam na róże oraz fiolety, wewnętrzny kącik oka rozjaśniłam złotawym perlistym cieniem. Całość domyka jaskółcza kreska oraz mocno wytuszowane rzęsy. Pastelowy błyszczyk i brzoskwiniowy róż sprawiają, że makijaż wygląda na świeży i naturalny. 



      
Kosmetyki użyte do makijażu:
Podkład Catrice Perfect Resist 24 H
Puder fixujący Glazel
Róż- Sephora
Bronzer- Essence
Cienie- paleta Manly 120 kolorów
Eyeliner- Sephora
Tusz- Bourjois Queen Attitude
Błyszczyk- Sephora
Korektor do brwi- Soraya

wtorek, 5 marca 2013

Bolesna prawda o kobiecych sylwetkach... wiolonczela

Figury SUPERKOBIECE:
- lizak
- klepsydra
- wiolonczela


Wiolonczela:
- szerokie ramiona i biodra
- duża pupa
- średnie wcięcie w talii
- masywne uda, ale szczupłe łydki
- duży biust


      Wiolonczela często bywa nazywana klepsydrą w rozmiarze 40+. Sylwetka wiolonczeli jest zrównoważona i proporcjonalna. Największym atutem są duże piersi i krągła pupa. 

NAKŁADAJ:
- bluzki i sukienki z dekoltem w kształcie litery V
- sukienki i spódnice z wyraźnie zaznaczoną talią
- bluzki kopertowe
- dopasowane koszule
- spodnie o prostych nogawkach
- żakiety ze szwami pionowymi
- buty na słupku

UNIKAJ:
- botków i wszelkich innych butów kończących się tuż za kostką
- sukienek i spódnic mini
- błyszczących, cekinowych ubrań
- bardzo obcisłych spodni
- ołówkowych spódnic
- bluzek i sukienek z aplikacjami na wysokości biustu

Poniżej przedstawiam kilka zestawów mojego autorstwa

TAK


NIE



niedziela, 3 marca 2013

Makijaż ślubny

      Delikatny makijaż wykonany ciemnym grafitem i koralem, wewnętrzny kącik oka rozjaśniony wypiekanym cieniem w odcieniu bieli. To moja propozycja makijażu na ślub. Wedle uznania można wzmocnić modelowanie twarzy oraz pomalować usta intensywniejszym kolorem. Dziękuje Agnieszce za możliwość udostępnienia  tych zdjęć tutaj. 






Kosmetyki użyte w makijażu:
Korektor antybakteryjny Paese
Podkład Elf 
Puder ryżowy Paese
Bronzer mineralny Glazel
Róż Glazel
Cienie wypiekane Glazel
Tusz Maybelline Volum Express Mascara
Puder rozświetlający Paese
Błyszczyk Glazel